Dzień Patrona – Szkoła Podstawowa w Snopkowie

Wtorek, 08 Grudzień 2015 12:43 Maria Jastrzębska-Szkutnik
Drukuj

3 grudnia w Szkole Podstawowej w Snopkowie odbył się Dzień Patrona. Był on pod wieloma względami wyjątkowy. Między innymi dlatego, że świętować razem z nami przybyło wielu gości. Wśród nich byli: pani Teresa Kot – Wójt Gminy Jastków, pan Krzysztof Babisz – Lubelski Kurator Oświaty, ks. Andrzej Szulej – Proboszcz Parafii pw. bł. Karoliny Kózkówny w Snopkowie, pani Krystyna Zniszczyńska – Dyrektor Gimnazjum im. Józefa Piłsudskiego w Jastkowie, pani Ewa Depta – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Jastkowie, pani Krystyna Wawręta – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Anny i Andrzeja Nowaków w Ożarowie, pani Beata Dzierżak – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Bolesława Prusa w Płouszowicach, pan Kamil Ziółkowski – Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Jastkowie, pan Paweł Pytka – Radny miejscowości Snopków, pan Henryk Łakota – Sołtys wsi Snopków, pani Magdalena Olszak – Sołtys wsi Marysin, pan Sławomir Warszawski – Sołtys wsi Smugi oraz licznie zgromadzeni rodzice, dziadkowie naszych uczniów.


Uroczystość rozpoczęły nasze szkolne maluchy, czyli dzieci z oddziału przedszkolnego (cała gromadka liczyła 47 dzieci!), które pod kierunkiem pań Moniki Jarosz i Agnieszki Kędzior wykonały przepięknie piosenkę o świętym Mikołaju.

Zaraz po nich, nieco kontrastowo, na scenie pojawili się najstarsi uczniowie, czyli szóstoklasiści. Wystąpili oni – tradycyjnie - w inscenizacji fragmentu powieści Józefa Ignacego Kraszewskiego – tym razem była to „Chata za wsią”. Przedstawienie przygotowała Maria Jastrzębska – Szkutnik, a dotyczyło ono przede wszystkim jednego wątku – cygańskiego życia. Mogliśmy więc zobaczyć Cyganów wędrujących w taborze, pracujących w kuźni, gotujących w kakabi (czyli kociołku), udzielających porad medycznych, ale przede wszystkim tańczących i śpiewających, Nie zabrakło romskich piosenek z oryginalnymi słowami – „Gelem, gelem” i „Ederlezi”, które wprowadziły wszystkich w niezwykły nastrój. Całości dopełniały piękne stroje, dekoracje i rekwizyty. Przez moment poczuliśmy się jak w cygańskim obozie.

Na tym jednak nie skończyły się popisy wokalne – w trakcie porządkowania sceny przez występem pierwoszklasistów –zebrani w sali gimnastycznej goście mogli usłyszeć Karolinę Bożemską (uczennicę klasy III) i piosenkę „Laleczka z saskiej porcelany”.

Chwilę później na środek sceny wmaszerowały pierwszaki – najważniejsi uczniowie tego dnia. Po pięknym występie, okraszonym kolejnymi piosenkami (w tym również po angielsku) oraz tańcami, dzieci mogły złożyć ślubowanie na sztandar szkoły i w ten sposób stać się już w pełni członkami naszej szkolnej społeczności. Tekst roty przeczytała wychowawczyni klasy I, pani Grażyna Sanecka, dzieci zgodnie wołały „Przyrzekamy”, pozostało więc już tylko pasowanie, którego dokonała pani dyrektor Grażyna Kawecka oraz wręczanie pamiątkowych dyplomów. O to ostatnie poproszono panią wójt, Teresę Kot, a przy tej okazji pan kurator, Krzysztof Babisz, obdarował dzieci drobnymi upominkami (wszyscy dostali odblaski). Nie zabrakło też życzeń i prezentów od rodziców i samorządu uczniowskiego.

Po tej części uroczystości głos zabrali pani wójt, następnie pan kurator, a na koniec ks. proboszcz. Wszyscy wyrażali się z uznaniem o występach uczniów naszej szkoły, gratulowali pani dyrektor, nauczycielom i rodzicom i życzyli dalszych sukcesów.

Na koniec pozostało jedno – poczęstunek w klasach. Jego uzupełnieniem był niezwykły, przepiękny tort, przygotowany przez panią Agnieszkę Stasiak specjalnie na Dzień Patrona – w formie ogromnej rozłożonej księgi, którym zostali poczęstowani wszyscy uczniowie i goście. Dzień Patrona już za nami – ale pozostało nam mnóstwo dobrych wspomnień.